#106 2012-11-24 14:45:19

Johnny

Użytkownik

Zarejestrowany: 2012-09-29
Posty: 106
Punktów :   

Re: Johhny, czyli anty 'G'.

- No to do zobaczenia kiedyś Mike. - powiedziałem właściwie do siebie w chwili kiedy zauważyłem zniknięcie brata.
Z każdym krokiem coraz bardziej przestawałem chcieć złapać Growlithe'a, a kiedy zobaczyłem te trzy cudowne pokemony lecące nad naszymi głowami zapragnąłem złapać Hoppip'a lub Starly. Jednak Growlithe też był wspaniałym pokemonem, a ja nie miałem szansy złapać innego.
- Grolwithe, wiece jesteś dziki, nie? A co byś powiedział na to żeby się do mnie przyłączyć? - zapytałem.
Kiedy szliśmy przez trawę a Growlithe myślał nad moją propozycją ja rozglądałem się po trawie i pod właśnie stopy.


http://s2.ifotos.pl/img/122774032_rnnwanr.jpeg
Imię: Johnny
Nazwisko: Baker
Płeć: Chłopak
Wiek: 14 lat
Miejsce Startowe: Region Sinnoh
Charakter: Johnny jest wesołym i pozytywnie myślącym chłopakiem, na ogół jest miły i przyjacielski. Nienawidzi ludzi nie honorowych i złych, a jeśli ktoś źle traktuje swojego pokemona potrafi się bardzo zdenerwować. Czasem potrafi być bardzo leniwy, a kiedy ktoś go obudzi lub przerwie posiłek, do którego ma dość duże zamiłowanie, potrafi być zmierzły , upierdliwy i bardzo nieprzyjemny. Poza słabością do jedzenia i snu ma też jeszcze jedną słabość, mianowicie byle ładna dziewczyna może mu zawrócić w głowie. Zawsze stara się dobrze traktować osoby mu bliskie jak i pokemony z którymi lubi się zaprzyjaźniać.
Pokemony:


http://cdn.bulbagarden.net/upload/thumb/0/04/207Gligar.png/170px-207Gligar.png
Normal Gligar
Lvl: 5,9
Type: Ground/Flying
Natura: Strachliwa
Płeć: Ona
Znaki Szczególne: Brak
Item: Brak
Attack:

Poison Sting --- Sand-Attack --- [none] --- [none]
[none] --- [none] --- [none] --- [none]


http://cdn.bulbagarden.net/upload/thumb/b/ba/123Scyther.png/180px-123Scyther.png
Normal Scyther
Lvl: 6,1
Type: Bug/Flying
Natura: Arogancka
Płeć: On
Znaki Szczególne: Brak
Item: Nugget
Attack:

Vacuum Wave --- Quick Attack --- Leer --- Focus Energy
[none] --- [none] --- [none] --- [none]





Plecak: PokeDex - 1x Pokeball - 1x Max Revive

Offline

 

#107 2012-11-24 15:54:16

Averry

Administrator

Zarejestrowany: 2012-09-28
Posty: 136
Punktów :   

Re: Johhny, czyli anty 'G'.

Pokemon jakiemu to zaproponowałeś zniknął w trawie. Gdy wszedłeś w nią on niby szedł za tobą, jednak skręcił po jakimś czasie w inną stronę i pognał przed siebie. Zmarnowałeś na to szansę, widocznie nie chciał dalej iść. Był z tego mocnego stada, dlatego to jakiś ciężki przeciwnik i nie przekraczał terytorium jak mówił Mike. Po chwili jednak z trawy wynurzył się pysk, a właściwie róg Heracrossa. Ominął cię jak gdyby nigdy nic i po około kilku sekundach potknąłeś się o trawę. Upadłeś na twarz prosto przed kilkoma Burmy w każdym kolorze. One uciekły, jednak zanim zdążyłeś się podnieść dostałeś z tyłu Thundershock od Pachirisu, niezbyt przyjemnie [sądząc po tym ataku w twój zadek] nastawionej. Była ona jakby typu młodego, napalonego trenera, tyle że w wersji dwudziestu kilku centymetrów. Miała słodkie oczka z ostrymi ząbkami. Nie była ciężkim przeciwnikiem, zwłaszcza że tak naprawdę celem była pokeważka, Yamma. Latała na około was, cicho i trudno ją wypatrzyć. Pokemony bawiły się widać, jednak nie było szans że cię przeprosiły że dostałeś przez pomyłkę atakiem.


Imię: Marcus Forest
Nazwisko: Averry
Płeć: On
Wiek: siedemnasta
Miejsce Startowe: Hoenn
Charakter: Zawsze nie uśmiechnięty, uspokojony i opanowany człowiek z niezbyt ciekawymi atakami wybuchowej złości. Jeśli chcesz się z nim zaprzyjaźnij to uważaj, gdy zrobisz coś złego lepiej spadaj na inną planetę, no chyba że chcesz być kolejnego ranka znaleziony mocno pokiereszowany,  z lekkim świrem i zwykle łysy. Nie mówiąc o innych ruchach, ma dobre pomysły i jest ogółem inteligenty z chęcią czytania niezłych kryminałów w jakim sam chciał by być.
Pokemony:

===

Normal Lapras
Lvl: 5,0
Type: Water/Ice
Natura: Leniwa
Płeć: Ona
Znaki szczególne: Brak
Item: Brak
Attack:
[Sing] ---  [Growl --- [Water Gun] --- [Mist]
[none] --- [none] --- [none] ---- [none]

===

Plecak:
Pokeball: Pokeball, Premierball
Główne: Pokedex, Potion, Lina
Itemy:
Bank:
ogół: sto
wypłaty/wpłaty:

Inne: Noże kuchenne,nóż myśliwski, gwiazdki do rzucania

Offline

 

#108 2012-11-24 16:05:47

Johnny

Użytkownik

Zarejestrowany: 2012-09-29
Posty: 106
Punktów :   

Re: Johhny, czyli anty 'G'.

[Ty chcesz rzucać w pokemony gwiazdkami to ja w nie porzucam kamieniami Daj mi znać kiedy mniej więcej będę mógł wypuścić przytomne pokemony.]

Nie byłem pocieszony ucieczką Growlithe'a, jednak teraz przynajmniej nie miałem problemu czy złapać go czy nie. Bardzo zainteresował mnie ten Heracross który mnie lekko wystraszył. Od razu zacząłem rozglądać się za nim, podskakiwałem w górę i cały czas szukałem go wzrokiem po tej wysokiej łące. Szukałem przy okazji na ziemi jakichś kamieni. Póki moje pokemony są niedysponowane muszę korzystać z innych metod. Cały czas też miałem na oku tą Yanme i okropną Pachirisu. Właściwie to Burmy też mógł by być niezłym kandydatem na pokemona. Dlatego równie starannie rozglądałem się za Heracross'em i resztą pokemonów jakie spotkałem jak i za nowymi nie widzianymi jeszcze przeze mnie tu pokemonami. Postanowiłem też poszukać jakichś kwiatków lub jakiegoś ula, nie byłem pewien czy mi się uda jednak chciałem poszukać.

Ostatnio edytowany przez Johnny (2012-11-24 16:06:41)


http://s2.ifotos.pl/img/122774032_rnnwanr.jpeg
Imię: Johnny
Nazwisko: Baker
Płeć: Chłopak
Wiek: 14 lat
Miejsce Startowe: Region Sinnoh
Charakter: Johnny jest wesołym i pozytywnie myślącym chłopakiem, na ogół jest miły i przyjacielski. Nienawidzi ludzi nie honorowych i złych, a jeśli ktoś źle traktuje swojego pokemona potrafi się bardzo zdenerwować. Czasem potrafi być bardzo leniwy, a kiedy ktoś go obudzi lub przerwie posiłek, do którego ma dość duże zamiłowanie, potrafi być zmierzły , upierdliwy i bardzo nieprzyjemny. Poza słabością do jedzenia i snu ma też jeszcze jedną słabość, mianowicie byle ładna dziewczyna może mu zawrócić w głowie. Zawsze stara się dobrze traktować osoby mu bliskie jak i pokemony z którymi lubi się zaprzyjaźniać.
Pokemony:


http://cdn.bulbagarden.net/upload/thumb/0/04/207Gligar.png/170px-207Gligar.png
Normal Gligar
Lvl: 5,9
Type: Ground/Flying
Natura: Strachliwa
Płeć: Ona
Znaki Szczególne: Brak
Item: Brak
Attack:

Poison Sting --- Sand-Attack --- [none] --- [none]
[none] --- [none] --- [none] --- [none]


http://cdn.bulbagarden.net/upload/thumb/b/ba/123Scyther.png/180px-123Scyther.png
Normal Scyther
Lvl: 6,1
Type: Bug/Flying
Natura: Arogancka
Płeć: On
Znaki Szczególne: Brak
Item: Nugget
Attack:

Vacuum Wave --- Quick Attack --- Leer --- Focus Energy
[none] --- [none] --- [none] --- [none]





Plecak: PokeDex - 1x Pokeball - 1x Max Revive

Offline

 

#109 2012-11-24 18:10:56

Averry

Administrator

Zarejestrowany: 2012-09-28
Posty: 136
Punktów :   

Re: Johhny, czyli anty 'G'.

[Ja ci powiek kiedy z pewnością, jak w CP je uzdrowisz, ale i tak porzucaj sobie. Ja już nie rzucam gwiazdkami, teraz podstępnie usypiam i zabieram do domu na szalone eksperymenty. Jednak nie wiem już jakiego wybrać, bo z moim szczęściem mam tam pół lasu. Walka mi się znudziła xD]

Chwal Boga że dał róg Heracrossom, bo nareszcie zauważyłeś aż trzy około 65 metrów przed tobą na wschód. Do tego było też widoczne już miasto, ale rogi były bliżej. Słońce było prawie na samej górze, jednak i tak niedługo będzie zmrok. Tak dając jakiś krok potknąłeś się o kamień i przed tobą leżał śpiący Aipom, jednak niestety ranny. Miał podtarty ogon, małe siniaki i widać że niedawno walczył. Do tego lekko poparzony, pierwsza myśl jaka ci do głowy przychodzi to Growlithe, jednak ten cie olał. W powietrzu znikła ważka, pojawiły się za to Hoppit'y i Starly, kilka Mothimów w stadzie i jeden Skarmory. Fajnie by było latać tak w powietrzu z pokemonami, ale szans nie ma. Nie zajmujmy się chmurką na niebie... ups, to jest Altaria a nie chmura. Aipom otworzył oczy, na tyle ile pozwalały mu podbite oczy. Skoczył na nogi podpierając się ogonkiem, balansował łapkami. Widać że może padać, chyba że go złapiesz w celu ratunkowym.


Imię: Marcus Forest
Nazwisko: Averry
Płeć: On
Wiek: siedemnasta
Miejsce Startowe: Hoenn
Charakter: Zawsze nie uśmiechnięty, uspokojony i opanowany człowiek z niezbyt ciekawymi atakami wybuchowej złości. Jeśli chcesz się z nim zaprzyjaźnij to uważaj, gdy zrobisz coś złego lepiej spadaj na inną planetę, no chyba że chcesz być kolejnego ranka znaleziony mocno pokiereszowany,  z lekkim świrem i zwykle łysy. Nie mówiąc o innych ruchach, ma dobre pomysły i jest ogółem inteligenty z chęcią czytania niezłych kryminałów w jakim sam chciał by być.
Pokemony:

===

Normal Lapras
Lvl: 5,0
Type: Water/Ice
Natura: Leniwa
Płeć: Ona
Znaki szczególne: Brak
Item: Brak
Attack:
[Sing] ---  [Growl --- [Water Gun] --- [Mist]
[none] --- [none] --- [none] ---- [none]

===

Plecak:
Pokeball: Pokeball, Premierball
Główne: Pokedex, Potion, Lina
Itemy:
Bank:
ogół: sto
wypłaty/wpłaty:

Inne: Noże kuchenne,nóż myśliwski, gwiazdki do rzucania

Offline

 

#110 2012-11-24 21:35:28

Johnny

Użytkownik

Zarejestrowany: 2012-09-29
Posty: 106
Punktów :   

Re: Johhny, czyli anty 'G'.

Altaria była silna i miałbym z nią problem nawet ze zdrowymi pokemonami. Heracross'y były wspaniałymi pokemonami, niestety bałem się że zwykłymi kamykami nie dam rady ich złapać. Co do reszty to Hoppip i Starly były według mnie obiecującym celem. Aipom była ciekawym pokemonem, jednak nie byłem nią zainteresowany. Zabrałem kamień o który się potknąłem i schowałem go do kieszeni. Postanowiłem zaryzykować i spróbować coś złapać przed ruszeniem do miasta. Moim planem było pomóc Aipom, taki już byłem i nie potrafiłem jej zostawić, podniosłem ją z ziemi. Następnie chciałem porwać się na Heracross'a, jeśli by to nie wyszło, to na Starly lub Hoppip'a, a jeśli i toby nie wypaliło zebrałabym Aipom do miasta i może bym ją złapał. Jendak wszystko po kolei.
- Nie bój się, spróbuje ci pomóc - powiedziałem do Aipom.
Pomyślałem że reszta leśnych stworków może jej jakoś pomóc. Zabrałem ją i bardzo ostrożnie położyłem zaraz obok Starly i Hoppip, tak żeby ich nie wystraszyć a żeby ją zobaczyli. Potem zabrałem jeszcze kilka większych kamieni i po policzeniu ich schowałem je do kiszeni. W jeden ręce trzymałem jeden i byłem gotów szybko chwycić do drugiej Pokeball. Podszedłem znów najciszej jak umiałem do Heracross'ów i dokładnie się im przyjrzałem. Sprawdzałem który jest najsilniejszy, a który najsłabszy. W jakich stanach są, co robią i czy mają jakieś słabe punkty.


http://s2.ifotos.pl/img/122774032_rnnwanr.jpeg
Imię: Johnny
Nazwisko: Baker
Płeć: Chłopak
Wiek: 14 lat
Miejsce Startowe: Region Sinnoh
Charakter: Johnny jest wesołym i pozytywnie myślącym chłopakiem, na ogół jest miły i przyjacielski. Nienawidzi ludzi nie honorowych i złych, a jeśli ktoś źle traktuje swojego pokemona potrafi się bardzo zdenerwować. Czasem potrafi być bardzo leniwy, a kiedy ktoś go obudzi lub przerwie posiłek, do którego ma dość duże zamiłowanie, potrafi być zmierzły , upierdliwy i bardzo nieprzyjemny. Poza słabością do jedzenia i snu ma też jeszcze jedną słabość, mianowicie byle ładna dziewczyna może mu zawrócić w głowie. Zawsze stara się dobrze traktować osoby mu bliskie jak i pokemony z którymi lubi się zaprzyjaźniać.
Pokemony:


http://cdn.bulbagarden.net/upload/thumb/0/04/207Gligar.png/170px-207Gligar.png
Normal Gligar
Lvl: 5,9
Type: Ground/Flying
Natura: Strachliwa
Płeć: Ona
Znaki Szczególne: Brak
Item: Brak
Attack:

Poison Sting --- Sand-Attack --- [none] --- [none]
[none] --- [none] --- [none] --- [none]


http://cdn.bulbagarden.net/upload/thumb/b/ba/123Scyther.png/180px-123Scyther.png
Normal Scyther
Lvl: 6,1
Type: Bug/Flying
Natura: Arogancka
Płeć: On
Znaki Szczególne: Brak
Item: Nugget
Attack:

Vacuum Wave --- Quick Attack --- Leer --- Focus Energy
[none] --- [none] --- [none] --- [none]





Plecak: PokeDex - 1x Pokeball - 1x Max Revive

Offline

 

#111 2012-11-25 12:14:26

Averry

Administrator

Zarejestrowany: 2012-09-28
Posty: 136
Punktów :   

Re: Johhny, czyli anty 'G'.

[Masło z maślanką, pójdziesz do nieba i położysz w powietrzu Hoppitowi i Starly'm Aipom w powietrzu. Wyrosną ci skrzydła i polatasz z nimi xD. Czytaj co piszę O; W powietrzu znikła ważka, pojawiły się za to Hoppit'y i Starly, kilka Mothimów w stadzie i jeden Skarmory.]

Nie mogłeś zabrać go do żadnego pokemona, nawet nie widziałeś rogów Heracross'ów jakie jeszcze niedawno tu były. Nie mogłeś zostawić tu Aipom, żeby chodziarz taki Hoppit czy Starly gdzieś wylądowały, ale nie widać ich w tej trawie. Miasto widać już powoli, kontury domów i reszty. Aipom chcąc cię zaatakować wywrócił się, jest mocno ranny. Tak przez chwilę w nieładzie mając już zabrać gdzieś pokemona z trawy na czworaka wyszedł jedenastolatek z białymi włosami, w zielonej kurteczce i w jeansach.
-Cijiipo, Fecher.-Usłyszałeś w dosłowną sekundę gdy tylko zobaczył co masz w rękach. Wypuścił, a raczej rzucił w ciebie dwoma pokemonami jakie wypadły z pokeball'i. Był to Spinarak i Starly. Spinarak obwiązał cię siecią, wyglądałeś teraz jak szpula z nicią, jednak teraz Starly zabrała ci Aipom i zaatakowała twoją twarz, ręce i kawałek nogi. Chłopak pognał z Aipom do miasta zostawiając na straży pokemony. Przestały atakować, ale są groźnie nastawione.


Imię: Marcus Forest
Nazwisko: Averry
Płeć: On
Wiek: siedemnasta
Miejsce Startowe: Hoenn
Charakter: Zawsze nie uśmiechnięty, uspokojony i opanowany człowiek z niezbyt ciekawymi atakami wybuchowej złości. Jeśli chcesz się z nim zaprzyjaźnij to uważaj, gdy zrobisz coś złego lepiej spadaj na inną planetę, no chyba że chcesz być kolejnego ranka znaleziony mocno pokiereszowany,  z lekkim świrem i zwykle łysy. Nie mówiąc o innych ruchach, ma dobre pomysły i jest ogółem inteligenty z chęcią czytania niezłych kryminałów w jakim sam chciał by być.
Pokemony:

===

Normal Lapras
Lvl: 5,0
Type: Water/Ice
Natura: Leniwa
Płeć: Ona
Znaki szczególne: Brak
Item: Brak
Attack:
[Sing] ---  [Growl --- [Water Gun] --- [Mist]
[none] --- [none] --- [none] ---- [none]

===

Plecak:
Pokeball: Pokeball, Premierball
Główne: Pokedex, Potion, Lina
Itemy:
Bank:
ogół: sto
wypłaty/wpłaty:

Inne: Noże kuchenne,nóż myśliwski, gwiazdki do rzucania

Offline

 

#112 2012-11-25 21:42:41

Johnny

Użytkownik

Zarejestrowany: 2012-09-29
Posty: 106
Punktów :   

Re: Johhny, czyli anty 'G'.

- Co za palant! - krzyknąłem kiedy chłopak zaczął biec do miasta.
Oczywiście, najgorsze rzeczy musiały spotykać jak zwykle mnie. No cóż, nie mogłem się dalej tak nad sobą użalać. Heracross'y zniknęły, ja byłem związany i obolały, a ten frajer zabrał Aipom i uciekł. Co za trener tak robi. Zostawił tu swoje pokemony i zabrał Aipom, może ona byłą jego. Przynajmniej Aipom , chyba, na tej całej sprawie zyskała. Chyba chciał ja zabrać do Centrum Pokemon.
- Hej, Spinarak, Starly, czy Aipom jest waszym przyjacielem? Chciałem jej pomóc, a nie ją skrzywdzić. Wypuście mnie, a nigdy więcej się nie zobaczymy i wszyscy będziemy zadowoleni. Co wy na to? - zapytałem.
Zająłem pokemony rozmową i próbowałem dosięgnąć moich Pokeball'i. Jeśli Scyther miałby chociaż minimum HP mógłby użyć Vaccum Wave i odwrócić uwagę lub chociaż na minutę zająć tą dwójkę na raz, wtedy mógłby mnie złapać i podnieść. Wiedziałem że może mi się nie udać dlatego próbowałem chwycić kamień z kieszeni i spróbować naciąć nici którymi jestem związany.


http://s2.ifotos.pl/img/122774032_rnnwanr.jpeg
Imię: Johnny
Nazwisko: Baker
Płeć: Chłopak
Wiek: 14 lat
Miejsce Startowe: Region Sinnoh
Charakter: Johnny jest wesołym i pozytywnie myślącym chłopakiem, na ogół jest miły i przyjacielski. Nienawidzi ludzi nie honorowych i złych, a jeśli ktoś źle traktuje swojego pokemona potrafi się bardzo zdenerwować. Czasem potrafi być bardzo leniwy, a kiedy ktoś go obudzi lub przerwie posiłek, do którego ma dość duże zamiłowanie, potrafi być zmierzły , upierdliwy i bardzo nieprzyjemny. Poza słabością do jedzenia i snu ma też jeszcze jedną słabość, mianowicie byle ładna dziewczyna może mu zawrócić w głowie. Zawsze stara się dobrze traktować osoby mu bliskie jak i pokemony z którymi lubi się zaprzyjaźniać.
Pokemony:


http://cdn.bulbagarden.net/upload/thumb/0/04/207Gligar.png/170px-207Gligar.png
Normal Gligar
Lvl: 5,9
Type: Ground/Flying
Natura: Strachliwa
Płeć: Ona
Znaki Szczególne: Brak
Item: Brak
Attack:

Poison Sting --- Sand-Attack --- [none] --- [none]
[none] --- [none] --- [none] --- [none]


http://cdn.bulbagarden.net/upload/thumb/b/ba/123Scyther.png/180px-123Scyther.png
Normal Scyther
Lvl: 6,1
Type: Bug/Flying
Natura: Arogancka
Płeć: On
Znaki Szczególne: Brak
Item: Nugget
Attack:

Vacuum Wave --- Quick Attack --- Leer --- Focus Energy
[none] --- [none] --- [none] --- [none]





Plecak: PokeDex - 1x Pokeball - 1x Max Revive

Offline

 

#113 2012-11-26 13:24:53

Averry

Administrator

Zarejestrowany: 2012-09-28
Posty: 136
Punktów :   

Re: Johhny, czyli anty 'G'.

Udało ci się w prawdzie przeciąć kamieniem, jednak zaraz potem twoja wolna dłoń była teraz jak w gipsie, cała w sieci. Starly patrzyła na ciebie gdy w końcu wykrzyczała do ciebie swoim piskliwym głosikiem, ale z takim wysokim głosem że zrozumiałeś tylko chęć wydłubania oczu i coś na typ kradzieży Aipom, tak czy siak nie zamierzały tego robić. Minęło kilka minut gdy oba pokemony dobrze pokonywały twoje próby wyjścia z tej pułapki, dlatego zawsze miałeś wrażenie że zaraz rzucą się do twojego gardła. Gdy trener wrócił miał przy sobie Geodude.
-Gergerro, pilnuj go.-Powiedział cicho do pokemona gdy odwrócił się do ciebie.-Gadaj czemu okradłeś Aimoborne, ty złodzieju. Jeśli myślisz że tak fajnie kraść młodym trenerom to się mylisz. Aimoborne, pokaż mu że nie warto zadzierać ze szczęśliwym miastem.-Powiedział puszczając Aipom jaka szybko zaatakowała cię po twarzy i dłoniach jakie w międzyczasie odczepił z więzów Starly, ale przeniósł to na twarz. Nie mogłeś mówić, ale atak Aipom był pewny. Brał cię za złodzieja, dlatego widać że fan zwariowanych imion pokemonów wiedział co robić. Po około minucie wybawienie, każdy pokemon usnął od niewiadomego powodu, a trenera poraził prąd. Za nim stały trzy postacie: Luxio-Dratini-trener. Luxio miał jeszcze wręcz iskrę w okach a Dratini patrzył na wszystkich rozanielonym wzrokiem. Był na rękach trenera, do tego głaskał go w podziękowaniu za coś co zrobił. Tak czy siak uratowali twoją postać od tych wariatów, no i z sieci. Dratini strzelił w ciebie czymś co zniszczyło sieć, byłeś wolny od więzów na ciele. No nie licząc jeszcze tych na twoich barkach. Te nie spadły, wyglądały jak śnieg na tobie. Trener, z czarnymi włosami i wyblakłymi, brązowymi[wręcz niedźwiedzimi[ oczami. Był blady, jakby nie opadał się zbytnio latem. Ubrany w jeansy, kurtkę koloru szarego z kapturem patrzący na trenera jaki leżał lekko sparaliżowany prądem Luxio.


Imię: Marcus Forest
Nazwisko: Averry
Płeć: On
Wiek: siedemnasta
Miejsce Startowe: Hoenn
Charakter: Zawsze nie uśmiechnięty, uspokojony i opanowany człowiek z niezbyt ciekawymi atakami wybuchowej złości. Jeśli chcesz się z nim zaprzyjaźnij to uważaj, gdy zrobisz coś złego lepiej spadaj na inną planetę, no chyba że chcesz być kolejnego ranka znaleziony mocno pokiereszowany,  z lekkim świrem i zwykle łysy. Nie mówiąc o innych ruchach, ma dobre pomysły i jest ogółem inteligenty z chęcią czytania niezłych kryminałów w jakim sam chciał by być.
Pokemony:

===

Normal Lapras
Lvl: 5,0
Type: Water/Ice
Natura: Leniwa
Płeć: Ona
Znaki szczególne: Brak
Item: Brak
Attack:
[Sing] ---  [Growl --- [Water Gun] --- [Mist]
[none] --- [none] --- [none] ---- [none]

===

Plecak:
Pokeball: Pokeball, Premierball
Główne: Pokedex, Potion, Lina
Itemy:
Bank:
ogół: sto
wypłaty/wpłaty:

Inne: Noże kuchenne,nóż myśliwski, gwiazdki do rzucania

Offline

 

#114 2012-11-26 15:54:41

Johnny

Użytkownik

Zarejestrowany: 2012-09-29
Posty: 106
Punktów :   

Re: Johhny, czyli anty 'G'.

Podniosłem się czym prędzej na równe nogi zrzucając resztki nici z siebie. Byłem wdzięczny temu chłopakowi za pomoc, jednak dziwnym trafem wydawało mi się że to on jest sprawcą kłopotów moich i Aipom.
- Wielkie dzięki. Ten chłopak oskarżał mnie o to że okradłem jego pokemona. NO i jeszcze raz dzięki za pomoc. Jestem Johnny, czy nie byłeś zbyt drastyczny? - zapytałem.
Nie chciałem się pytać czy to on okradł tą Aipom, bo było by to nierzeczne i może trochę niewdzięczne, ale najbardziej chyba dlatego że nie chciałem znać odpowiedzi. A może tym chłopakiem był ten znajomy mojego brata. Albo chłopak ten nie miał w żadnym stopniu związku z nim.
- Może to głupie pytanie, ale co teraz? Co z tym chłopakiem i jego pokemonami? No i może to niegrzeczne, jednak kim jesteś? - zapytałem ponownie.


http://s2.ifotos.pl/img/122774032_rnnwanr.jpeg
Imię: Johnny
Nazwisko: Baker
Płeć: Chłopak
Wiek: 14 lat
Miejsce Startowe: Region Sinnoh
Charakter: Johnny jest wesołym i pozytywnie myślącym chłopakiem, na ogół jest miły i przyjacielski. Nienawidzi ludzi nie honorowych i złych, a jeśli ktoś źle traktuje swojego pokemona potrafi się bardzo zdenerwować. Czasem potrafi być bardzo leniwy, a kiedy ktoś go obudzi lub przerwie posiłek, do którego ma dość duże zamiłowanie, potrafi być zmierzły , upierdliwy i bardzo nieprzyjemny. Poza słabością do jedzenia i snu ma też jeszcze jedną słabość, mianowicie byle ładna dziewczyna może mu zawrócić w głowie. Zawsze stara się dobrze traktować osoby mu bliskie jak i pokemony z którymi lubi się zaprzyjaźniać.
Pokemony:


http://cdn.bulbagarden.net/upload/thumb/0/04/207Gligar.png/170px-207Gligar.png
Normal Gligar
Lvl: 5,9
Type: Ground/Flying
Natura: Strachliwa
Płeć: Ona
Znaki Szczególne: Brak
Item: Brak
Attack:

Poison Sting --- Sand-Attack --- [none] --- [none]
[none] --- [none] --- [none] --- [none]


http://cdn.bulbagarden.net/upload/thumb/b/ba/123Scyther.png/180px-123Scyther.png
Normal Scyther
Lvl: 6,1
Type: Bug/Flying
Natura: Arogancka
Płeć: On
Znaki Szczególne: Brak
Item: Nugget
Attack:

Vacuum Wave --- Quick Attack --- Leer --- Focus Energy
[none] --- [none] --- [none] --- [none]





Plecak: PokeDex - 1x Pokeball - 1x Max Revive

Offline

 

#115 2012-11-26 18:24:59

Averry

Administrator

Zarejestrowany: 2012-09-28
Posty: 136
Punktów :   

Re: Johhny, czyli anty 'G'.

-Lupo Enshanty... Nim się nie przejmuj, jest sparaliżowany na max pół godziny. Wiem wiele o tym typie trenera. Ma już sześć pokemonów, czuje się boskim trenerem i nikt mu nie podskoczy. Chwali się pierwszą odznaką, dzięki temu myśli że złapie kogoś kto go okradł. Napadł go pewnie kameleon, przebiera się za każdego trenera jakiego zobaczy że wygrywa, ma odznaki czy coś. Widząc ciebie w mieście i łatwo dostępne ubranie okradł go z pieniędzy, ale biorąc przy okazji pokeball jaki miał być pusty. Porzucając pokemona i go raniąc porzuca w tą trawę, jednak gdy w tym czasie ty znajdujesz Aipom a ona myśli że to nadal kameleon. Biegnąc do miasta Aipom z pewnością mówi że to ty go zabrałeś, ale i tak Spinarak obwiązał cię byś nie uciekł. Uzdrowiona małpa chce zemsty, dlatego dostałeś zanim zostałeś uwolniony. To że nie jesteś kameleonem to wiem, ten złodziej ma inny głos, dlatego że go nie zmienia łatwo go zdemaskować. Ostatnio jakaś trenerka, na dodatek ta co jest w szpitalu o mało co nie zabiła takiego jednego jakimś miotaczem ognia gdy chciał dostarczyć ją policji...-Mówił spokojnie i z opanowaniem, jednak ostatnie zdanie... To Sophie, no chyba że ktoś inny. Nie zauważyłeś że słońce jest już przy horyzoncie, dlatego czas do miasta. Znowu pojawił się Heracross, tym razem bliżej was. Można złapać go jakoś, ale przed zmrokiem. W powietrzu pojawiło się kilka Hoppitów, jednak nie zamierzały być na ziemi.
-Idziesz do miasta, jeśli chcesz podrzucę cię.-Zaproponował trener, wypuścił Arcanine i Luxray. Luxray podszedł do Luxio i polizał go sympatycznie po pysku. Był to ojciec z synem, widać to po zachowaniu i znakach szczególnych. Arcanine usiadł posłusznie przy własnym trenerze i popatrzył przez chwilkę na ciebie. Miał wzrok jak Growlithe, z inteligencją w oczach. Miał też obrożę. Wyglądała na to że była ciężka, ale gdy się przyjrzałeś zobaczyłeś że jest mimo tego lekka. Usiadł na nim jak na koniu gdy momentalnie się poderwał prawie unosząc chłopaka w powietrze.
-Spokojnie Arcanine, masz teraz większą siłę po ewolucji. Johnny nie musisz się krępować, pogłaszcz Luxray po szyi, zrozumie że nie będzie kłopotów.-Powiedział patrząc na pokemona i ten po chwili usiadł. Jazda na Luxray, to jest dziwne.


Imię: Marcus Forest
Nazwisko: Averry
Płeć: On
Wiek: siedemnasta
Miejsce Startowe: Hoenn
Charakter: Zawsze nie uśmiechnięty, uspokojony i opanowany człowiek z niezbyt ciekawymi atakami wybuchowej złości. Jeśli chcesz się z nim zaprzyjaźnij to uważaj, gdy zrobisz coś złego lepiej spadaj na inną planetę, no chyba że chcesz być kolejnego ranka znaleziony mocno pokiereszowany,  z lekkim świrem i zwykle łysy. Nie mówiąc o innych ruchach, ma dobre pomysły i jest ogółem inteligenty z chęcią czytania niezłych kryminałów w jakim sam chciał by być.
Pokemony:

===

Normal Lapras
Lvl: 5,0
Type: Water/Ice
Natura: Leniwa
Płeć: Ona
Znaki szczególne: Brak
Item: Brak
Attack:
[Sing] ---  [Growl --- [Water Gun] --- [Mist]
[none] --- [none] --- [none] ---- [none]

===

Plecak:
Pokeball: Pokeball, Premierball
Główne: Pokedex, Potion, Lina
Itemy:
Bank:
ogół: sto
wypłaty/wpłaty:

Inne: Noże kuchenne,nóż myśliwski, gwiazdki do rzucania

Offline

 

#116 2012-11-26 19:06:59

Johnny

Użytkownik

Zarejestrowany: 2012-09-29
Posty: 106
Punktów :   

Re: Johhny, czyli anty 'G'.

- Pewnie, zawsze wszystko na mnie. Pech. A ta trenerka, to pewnie Sophie, co z nią? Słyszałem że miała wypadek kiedy dowiedziała się że ... ja nie żyję, wiesz nie jestem zombie, tylko albo to był jakiś podstęp, albo ten kto jej to powiedział po prostu się pomylił. Nie wiesz co z nią? - zapytałem. - Jesteś pewien że można go, tego Lupo, tak tu zostawić? Nie napadną go Poochyena'y, czy one tu nie występują? Bo kiedy napadło mnie ostatnio ich stado, byłem nieprzytomny przez dwa dni i miałem opory z chodzeniem, że nie wspomnę że plecy miałem prawie w pół rozerwane.
Ktoś wyjaśnił mi ten atak na mnie, przyznam że byłem zaskoczony tą opowiastką, ale czemu mam się dziwić, znów spotyka mnie pech. Przynajmniej plecy już mi nie dokuczają. Jednak nie chciałem tak zostawiać tego  trenera, ale skoro ten chłopak nie ma z tym oporów to co ja mam do tego. Postanowiłem odpuścić Heracross'om, jednak może kiedyś znów je spotkam.
- Jazda na Luxray? To coś zupełnie niecodziennego. Cześć Luxray, pozwolisz że ... - przerwałem w pół.
Nie dokończyłem zdania, ponieważ zbliżyłem się do pokemona i ostrożnie pogłaskałem Luxray po szyi tak jak radził ten chłopak. potem ostrożnie próbowałem usiąść na Luxray, w końcu miałem na niej jechać do miasta.


http://s2.ifotos.pl/img/122774032_rnnwanr.jpeg
Imię: Johnny
Nazwisko: Baker
Płeć: Chłopak
Wiek: 14 lat
Miejsce Startowe: Region Sinnoh
Charakter: Johnny jest wesołym i pozytywnie myślącym chłopakiem, na ogół jest miły i przyjacielski. Nienawidzi ludzi nie honorowych i złych, a jeśli ktoś źle traktuje swojego pokemona potrafi się bardzo zdenerwować. Czasem potrafi być bardzo leniwy, a kiedy ktoś go obudzi lub przerwie posiłek, do którego ma dość duże zamiłowanie, potrafi być zmierzły , upierdliwy i bardzo nieprzyjemny. Poza słabością do jedzenia i snu ma też jeszcze jedną słabość, mianowicie byle ładna dziewczyna może mu zawrócić w głowie. Zawsze stara się dobrze traktować osoby mu bliskie jak i pokemony z którymi lubi się zaprzyjaźniać.
Pokemony:


http://cdn.bulbagarden.net/upload/thumb/0/04/207Gligar.png/170px-207Gligar.png
Normal Gligar
Lvl: 5,9
Type: Ground/Flying
Natura: Strachliwa
Płeć: Ona
Znaki Szczególne: Brak
Item: Brak
Attack:

Poison Sting --- Sand-Attack --- [none] --- [none]
[none] --- [none] --- [none] --- [none]


http://cdn.bulbagarden.net/upload/thumb/b/ba/123Scyther.png/180px-123Scyther.png
Normal Scyther
Lvl: 6,1
Type: Bug/Flying
Natura: Arogancka
Płeć: On
Znaki Szczególne: Brak
Item: Nugget
Attack:

Vacuum Wave --- Quick Attack --- Leer --- Focus Energy
[none] --- [none] --- [none] --- [none]





Plecak: PokeDex - 1x Pokeball - 1x Max Revive

Offline

 

#117 2012-11-26 19:44:34

Averry

Administrator

Zarejestrowany: 2012-09-28
Posty: 136
Punktów :   

Re: Johhny, czyli anty 'G'.

-Nie tłumacz mi się, więcej nic nie wiem. Tutaj szans nie ma na atak, na dodatek do zmierzchu jeszcze z około godziny. Masz szczęście, trzynasta ofiara okradziona na ten sposób. Jak tak na ciebie patrzę, nie masz przez przypadek brata? Krążył ostatnio ktoś podobny do ciebie po mieście, szukał kogoś.-Powiedział patrząc na pokemony jakie jeszcze były sparaliżowane, ale Geodude zaczynał jakby próbować ruszać oczami w prawo i lewo. Aipom jakby ruszała łapą, jednak i tak gdy tylko Luxray ruszył z Arcanine na czele zostawiłeś to w tyle, na dodatek trawa już się kończyła a Heracross znowu zniknął. Byłeś przy mieście w minutę i po chwili Luxray zwolnił tempo. Zostawiając na przodzie Arcanine który skapował się gdy przebiegł już kolejne 500 metrów. Luxray nie chciał dalej biec. Usiadł dając możliwość zejścia z siebie.
-O co chodzi? Luxray, czemu nie idziesz?-Pytał się nadal z potężnego Arcanine. Instynkt podpowiada ci żeby schodzić.


Imię: Marcus Forest
Nazwisko: Averry
Płeć: On
Wiek: siedemnasta
Miejsce Startowe: Hoenn
Charakter: Zawsze nie uśmiechnięty, uspokojony i opanowany człowiek z niezbyt ciekawymi atakami wybuchowej złości. Jeśli chcesz się z nim zaprzyjaźnij to uważaj, gdy zrobisz coś złego lepiej spadaj na inną planetę, no chyba że chcesz być kolejnego ranka znaleziony mocno pokiereszowany,  z lekkim świrem i zwykle łysy. Nie mówiąc o innych ruchach, ma dobre pomysły i jest ogółem inteligenty z chęcią czytania niezłych kryminałów w jakim sam chciał by być.
Pokemony:

===

Normal Lapras
Lvl: 5,0
Type: Water/Ice
Natura: Leniwa
Płeć: Ona
Znaki szczególne: Brak
Item: Brak
Attack:
[Sing] ---  [Growl --- [Water Gun] --- [Mist]
[none] --- [none] --- [none] ---- [none]

===

Plecak:
Pokeball: Pokeball, Premierball
Główne: Pokedex, Potion, Lina
Itemy:
Bank:
ogół: sto
wypłaty/wpłaty:

Inne: Noże kuchenne,nóż myśliwski, gwiazdki do rzucania

Offline

 

#118 2012-11-26 20:27:24

Johnny

Użytkownik

Zarejestrowany: 2012-09-29
Posty: 106
Punktów :   

Re: Johhny, czyli anty 'G'.

- Tak, mam brata. To on uratował mnie przed Poochyena'mi. - odpowiedziałem szybko na pytanie.
Pokonaliśmy już dosyć duży dystans, więc najprostszym wyjaśnieniem zachowania Luxray było zmęczenie. Ale to chyba nie było to.
- Już schodzę. - rzuciłem szybko schodząc z Luxray, aby jej nie denerwować.
Nie byłem pewien co się dzieje i co widocznie zdenerwowało Luxray. Dlatego odszedłem do pokemona o krok. Wiedziałem że moje pokemony mogą dalej być nieprzytomne lub w najlepszym razie bardzo słabe i bez silne. Nie chciałbym ich na nic narażać, jednak w sytuacji zagrożenia, i gdyby było to strasznie bardzo potrzebne, wypuściłbym je i prosił o pomoc.


http://s2.ifotos.pl/img/122774032_rnnwanr.jpeg
Imię: Johnny
Nazwisko: Baker
Płeć: Chłopak
Wiek: 14 lat
Miejsce Startowe: Region Sinnoh
Charakter: Johnny jest wesołym i pozytywnie myślącym chłopakiem, na ogół jest miły i przyjacielski. Nienawidzi ludzi nie honorowych i złych, a jeśli ktoś źle traktuje swojego pokemona potrafi się bardzo zdenerwować. Czasem potrafi być bardzo leniwy, a kiedy ktoś go obudzi lub przerwie posiłek, do którego ma dość duże zamiłowanie, potrafi być zmierzły , upierdliwy i bardzo nieprzyjemny. Poza słabością do jedzenia i snu ma też jeszcze jedną słabość, mianowicie byle ładna dziewczyna może mu zawrócić w głowie. Zawsze stara się dobrze traktować osoby mu bliskie jak i pokemony z którymi lubi się zaprzyjaźniać.
Pokemony:


http://cdn.bulbagarden.net/upload/thumb/0/04/207Gligar.png/170px-207Gligar.png
Normal Gligar
Lvl: 5,9
Type: Ground/Flying
Natura: Strachliwa
Płeć: Ona
Znaki Szczególne: Brak
Item: Brak
Attack:

Poison Sting --- Sand-Attack --- [none] --- [none]
[none] --- [none] --- [none] --- [none]


http://cdn.bulbagarden.net/upload/thumb/b/ba/123Scyther.png/180px-123Scyther.png
Normal Scyther
Lvl: 6,1
Type: Bug/Flying
Natura: Arogancka
Płeć: On
Znaki Szczególne: Brak
Item: Nugget
Attack:

Vacuum Wave --- Quick Attack --- Leer --- Focus Energy
[none] --- [none] --- [none] --- [none]





Plecak: PokeDex - 1x Pokeball - 1x Max Revive

Offline

 

#119 2012-11-27 17:14:14

Averry

Administrator

Zarejestrowany: 2012-09-28
Posty: 136
Punktów :   

Re: Johhny, czyli anty 'G'.

Luxray zachowała się chyba tak nie ze zmęczenia, jednak z twojego powodu. Przez pomyłkę mocno ciągnąłeś go za sierść co było dla niego wyrazem stopu. Jednak jako że jesteś nie jego trenerem zrobił to co robił. Prawie strzelając w ciebie Thunderbolt wróciła do pokeball'u.
-Muszę iść do domu, moja siostra ma urodziny.-Powiedział podchodząc do dość dużego domku z czerwoną dachówką i białymi ścianami. W ogródku wesoło buszowały dzieci, nad głowami latała Staravia i pilnowała porządku.
-Jutro jeśli chcesz możesz jechać ze mną do Oreburg? O dziesiątej będę w centrum pokemon, więc jak chcesz.-Powiedział już w progu drzwi. Te kilka kilometrów przebyliście w około minutę, dlatego zostało ci tylko około siedmiu minut do Centrump Pokemon i można iść spać.


Imię: Marcus Forest
Nazwisko: Averry
Płeć: On
Wiek: siedemnasta
Miejsce Startowe: Hoenn
Charakter: Zawsze nie uśmiechnięty, uspokojony i opanowany człowiek z niezbyt ciekawymi atakami wybuchowej złości. Jeśli chcesz się z nim zaprzyjaźnij to uważaj, gdy zrobisz coś złego lepiej spadaj na inną planetę, no chyba że chcesz być kolejnego ranka znaleziony mocno pokiereszowany,  z lekkim świrem i zwykle łysy. Nie mówiąc o innych ruchach, ma dobre pomysły i jest ogółem inteligenty z chęcią czytania niezłych kryminałów w jakim sam chciał by być.
Pokemony:

===

Normal Lapras
Lvl: 5,0
Type: Water/Ice
Natura: Leniwa
Płeć: Ona
Znaki szczególne: Brak
Item: Brak
Attack:
[Sing] ---  [Growl --- [Water Gun] --- [Mist]
[none] --- [none] --- [none] ---- [none]

===

Plecak:
Pokeball: Pokeball, Premierball
Główne: Pokedex, Potion, Lina
Itemy:
Bank:
ogół: sto
wypłaty/wpłaty:

Inne: Noże kuchenne,nóż myśliwski, gwiazdki do rzucania

Offline

 

#120 2012-11-27 19:35:44

Johnny

Użytkownik

Zarejestrowany: 2012-09-29
Posty: 106
Punktów :   

Re: Johhny, czyli anty 'G'.

Propozycja mojego, chyba mogę tak powiedzieć, znajomego lub przyjaciela była bardzo kusząca. Skoro nie zdążyłem mu odpowiedzieć pewnie sądzi że się zgadzam. Chciałem z całego serca iść spać do wygodnego łóżka, a nie na słomie czy czymś tam jak przez ostatnie kilka dni. Jednak dalej trochę martwiłem się o Sophie. Dlatego szybko ruszyłem do Centrum Pokemon. Chciałem jak najszybciej tam się dostać. Miałem na celu poprosić siostrę Joy o pokój. To był tylko jeden z moich priorytetów, następnym było oddanie do wyleczenia moich pokemonów. Oczywiście chciałem też zapytać siostrę Joy czy nie wie coś o stanie Sophie i zapytać się kiedy mogę ją odwiedzić. Chciałem też poprosić żeby w razie kiedy nie wstanę wcześnie, żeby siostra Joy obudził mnie około godziny 7 rano.


http://s2.ifotos.pl/img/122774032_rnnwanr.jpeg
Imię: Johnny
Nazwisko: Baker
Płeć: Chłopak
Wiek: 14 lat
Miejsce Startowe: Region Sinnoh
Charakter: Johnny jest wesołym i pozytywnie myślącym chłopakiem, na ogół jest miły i przyjacielski. Nienawidzi ludzi nie honorowych i złych, a jeśli ktoś źle traktuje swojego pokemona potrafi się bardzo zdenerwować. Czasem potrafi być bardzo leniwy, a kiedy ktoś go obudzi lub przerwie posiłek, do którego ma dość duże zamiłowanie, potrafi być zmierzły , upierdliwy i bardzo nieprzyjemny. Poza słabością do jedzenia i snu ma też jeszcze jedną słabość, mianowicie byle ładna dziewczyna może mu zawrócić w głowie. Zawsze stara się dobrze traktować osoby mu bliskie jak i pokemony z którymi lubi się zaprzyjaźniać.
Pokemony:


http://cdn.bulbagarden.net/upload/thumb/0/04/207Gligar.png/170px-207Gligar.png
Normal Gligar
Lvl: 5,9
Type: Ground/Flying
Natura: Strachliwa
Płeć: Ona
Znaki Szczególne: Brak
Item: Brak
Attack:

Poison Sting --- Sand-Attack --- [none] --- [none]
[none] --- [none] --- [none] --- [none]


http://cdn.bulbagarden.net/upload/thumb/b/ba/123Scyther.png/180px-123Scyther.png
Normal Scyther
Lvl: 6,1
Type: Bug/Flying
Natura: Arogancka
Płeć: On
Znaki Szczególne: Brak
Item: Nugget
Attack:

Vacuum Wave --- Quick Attack --- Leer --- Focus Energy
[none] --- [none] --- [none] --- [none]





Plecak: PokeDex - 1x Pokeball - 1x Max Revive

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
www.empiresun.pun.pl www.figurki-lotr.pun.pl www.thewest-info.pun.pl www.tortownica.pun.pl www.klasa1gloturek.pun.pl