#16 2012-11-26 18:27:36

Leo

Użytkownik

Zarejestrowany: 2012-09-30
Posty: 13
Punktów :   

Re: Panna Leo, witaj w zwariowanym świecie.

Z wrażenia zupełnie zapomniałam, że siedzieliśmy na drzewie, byłam już bardziej przekonana do Gladiusa, ale wolałam z nim jeszcze chwile pogadać aby być pewna, że nie zarżnie mnie czy Flesha.
- No to schodzimy ! - Zawołałam uśmiechając się lekko i przystępując do powolnego i mozolnego schodzenia z drzewa.
Schodziłam wolno przede wszystkim przez ostrożność i fakt, że jeżeli się pośliznę to mogę sobie w najlepszym wypadku połamać parę kości, a w najgorszym nawet zginąć. Kiedy tylko zeszłam z drzewa porządnie się otrzepałam i poprawiłam czapkę, która cały czas była na mojej głowie. Zawołałam Ruffleta machając do niego ręką.
- Mogę wiedzieć co robiłeś na tym drzewie ? I czemu jesteś w tym lesie tak długo ? - Zapytałam głosem, który wskazywał, że chciałabym się tego szybko dowiedzieć, ale być też na swój sposób miły.
Czekając na odpowiedz patrzyłam się w moim odczuciu wciąż nieznajomej mi osobie i starałam się z krzaków powybierać trochę dorodniejszych jagód, które nadawałyby się do zjedzenia.


http://i1262.photobucket.com/albums/ii615/Ryusi/Wieksze%20sprawy/PrussiaFemale.jpg
Imię: Leo
Nazwisko: Feuer
Płeć: Dziewczyna
Wiek: 19 lat
Miejsce Startowe: Unova
Charakter: Dziewczyna o doprawdy wybuchowym charakterku, raz wydaje się być spokojnym aniołkiem, a innym razem gdy się wkurzy jest ociekającą  z nerwów terrorystką. Stara się jak może nie wracać do przeszłości i nikt jak ona rozumie pewne smutne sprawy tego świata. Zawsze jest wesoła i uśmiechnięta, a właściwie z pozoru taka jest, ponieważ kiedy sytuacja wymaga na jej twarzy może pojawić się twarz nie wyrażająca żadnych uczuć. Stara dawać z siebie wszystko, a nawet jeszcze więcej. W miarę łatwo się irytuje, ale szybko jej przechodzi. Trudno jest ją obrazić, ale jeśli już komuś to się uda to powodzenia  w przepraszaniu.  Jest wyjątkowo uparta, zawsze brnie w kłopoty, z których czasem ciężko jej wyjść. Nie lubi ludzi bezczelnych, nie mających za grosz humoru, honoru i taktu oraz jakiegoś wewnętrznego pohamowania w niektórych sprawach. Zawsze bezpośrednia i uczciwa, ma bardzo specyficzny humor i upodobania. Uwielbia horrory, duchy, kryminały, romansidła, wszystkie przejawy sztuki, mocną muzykę, swój mundur i inne tego typu dziwactwa.
Pokemony:
http://s2.zerochan.net/Rufflet.240.837307.jpg
Normal Rufflet
Lvl: 5
Type: Normal/Flying
Natura: Ciekawska
Płeć: On
Znaki szczególne: Brak
Item: ---
Attack:

Peck ---  Leer --- Fury Attack --- [none]
[none] --- [none] --- [none] ---- [none]

Plecak: 2x Oran Berryhttp://upnetwork.net/fb/sprites/berries/oranberry.gif, Pokedexhttp://www.messentools.com/images/emoticones/anime/www.MessenTools.com-Pokemon-pok271.gif, 3x Pokeballhttp://upnetwork.net/fb/sprites/items/pokeball.gif

Offline

 

#17 2012-11-26 19:03:08

Averry

Administrator

Zarejestrowany: 2012-09-28
Posty: 136
Punktów :   

Re: Panna Leo, witaj w zwariowanym świecie.

Będąc znowu na ziemi chłopak przeciągnął się i spojrzał w namiot.
-Rozbijacie tu obóz?-Zapytał opierając się o drzewo. W chwilę jednak patrząc na niebo powiedział do ciebie swoim głosem.
-Bez żadnych rzeczy trudno spać na ziemi, zwłaszcza że trudno jest znaleźć coś do jedzenia z ziemi a nie z powietrza. Nigdzie nie jest teraz bezpiecznie, dlatego chcąc spać wybieram coś wyższego, na dodatek takie suche drzewo, nie zwraca uwagę a mimo tego jest solidne. Czekam tutaj na kogokolwiek, człowieka... -Powiedział wpatrując się w niebo. Teraz wiedziałaś na co patrzy, on po prostu zobaczył bez trudu dwa pokemony, Pidovy. Oba spikowały szybko na was, jednak zaraz zobaczyłaś o co chodzi. Obydwa miały z sobą paczki. Było z pięć paczek, każdy pokemon jakoś się nimi nie męczył. Z gracją lądując przy Gladiusem odstawiły pakunki i czekały na coś. Miały coś jak torba na listy, tyle że rozmiarów pudełka do zapałek na szyi. Z uśmiechem wrzucił do każdej dwie małe monety.
-Tak jak zwykle, tylko powiedz Mordhy żeby się pośpieszyła.-Powiedział do jednego z dwójki pokemonów jakie poleciały w powietrze. Teraz przenosząc wzrok na ciebie podając paczkę o kształcie kartki. Została jedna o takiej samej strukturze, dwie jakie wyglądały że jest w nich rolka papieru toaletowego i jedna wielkości gazety jak i wszerz, tak i wzdłuż. -Przyda się.-Powiedział z uśmiechem. Coś tam musiało być do jedzenia, dlatego że nie było więcej jagód na około was.


Imię: Marcus Forest
Nazwisko: Averry
Płeć: On
Wiek: siedemnasta
Miejsce Startowe: Hoenn
Charakter: Zawsze nie uśmiechnięty, uspokojony i opanowany człowiek z niezbyt ciekawymi atakami wybuchowej złości. Jeśli chcesz się z nim zaprzyjaźnij to uważaj, gdy zrobisz coś złego lepiej spadaj na inną planetę, no chyba że chcesz być kolejnego ranka znaleziony mocno pokiereszowany,  z lekkim świrem i zwykle łysy. Nie mówiąc o innych ruchach, ma dobre pomysły i jest ogółem inteligenty z chęcią czytania niezłych kryminałów w jakim sam chciał by być.
Pokemony:

===

Normal Lapras
Lvl: 5,0
Type: Water/Ice
Natura: Leniwa
Płeć: Ona
Znaki szczególne: Brak
Item: Brak
Attack:
[Sing] ---  [Growl --- [Water Gun] --- [Mist]
[none] --- [none] --- [none] ---- [none]

===

Plecak:
Pokeball: Pokeball, Premierball
Główne: Pokedex, Potion, Lina
Itemy:
Bank:
ogół: sto
wypłaty/wpłaty:

Inne: Noże kuchenne,nóż myśliwski, gwiazdki do rzucania

Offline

 

#18 2012-11-29 15:26:26

Leo

Użytkownik

Zarejestrowany: 2012-09-30
Posty: 13
Punktów :   

Re: Panna Leo, witaj w zwariowanym świecie.

- Jeśli chodzi o obóz to mamy, ale nie na długo, bo będziemy musieli ruszać w drogę. - Powiedziałam idąc wolno w stronę namiotu.
Zatrzymałam się jednak, ponieważ spostrzegłam dwa Pidove. Przyglądałam się jak pokemony gołębie lądują i zostawiają jakieś paczki. Musiał on znać te pokemony, a możliwe nawet, że wiedział czyje są. Patrzyłam tak na niego aż podał mi paczkę, którą bez chwili namysłu zaczęłam delikatnie otwierać.
- Może zabierzemy to pod namiot ? Mam plecak i część z tych rzeczy można by tam schować. - Zaproponowałam znowu ruszając w stronę wielkiej czerwonej płachty.


http://i1262.photobucket.com/albums/ii615/Ryusi/Wieksze%20sprawy/PrussiaFemale.jpg
Imię: Leo
Nazwisko: Feuer
Płeć: Dziewczyna
Wiek: 19 lat
Miejsce Startowe: Unova
Charakter: Dziewczyna o doprawdy wybuchowym charakterku, raz wydaje się być spokojnym aniołkiem, a innym razem gdy się wkurzy jest ociekającą  z nerwów terrorystką. Stara się jak może nie wracać do przeszłości i nikt jak ona rozumie pewne smutne sprawy tego świata. Zawsze jest wesoła i uśmiechnięta, a właściwie z pozoru taka jest, ponieważ kiedy sytuacja wymaga na jej twarzy może pojawić się twarz nie wyrażająca żadnych uczuć. Stara dawać z siebie wszystko, a nawet jeszcze więcej. W miarę łatwo się irytuje, ale szybko jej przechodzi. Trudno jest ją obrazić, ale jeśli już komuś to się uda to powodzenia  w przepraszaniu.  Jest wyjątkowo uparta, zawsze brnie w kłopoty, z których czasem ciężko jej wyjść. Nie lubi ludzi bezczelnych, nie mających za grosz humoru, honoru i taktu oraz jakiegoś wewnętrznego pohamowania w niektórych sprawach. Zawsze bezpośrednia i uczciwa, ma bardzo specyficzny humor i upodobania. Uwielbia horrory, duchy, kryminały, romansidła, wszystkie przejawy sztuki, mocną muzykę, swój mundur i inne tego typu dziwactwa.
Pokemony:
http://s2.zerochan.net/Rufflet.240.837307.jpg
Normal Rufflet
Lvl: 5
Type: Normal/Flying
Natura: Ciekawska
Płeć: On
Znaki szczególne: Brak
Item: ---
Attack:

Peck ---  Leer --- Fury Attack --- [none]
[none] --- [none] --- [none] ---- [none]

Plecak: 2x Oran Berryhttp://upnetwork.net/fb/sprites/berries/oranberry.gif, Pokedexhttp://www.messentools.com/images/emoticones/anime/www.MessenTools.com-Pokemon-pok271.gif, 3x Pokeballhttp://upnetwork.net/fb/sprites/items/pokeball.gif

Offline

 

#19 2012-11-29 17:24:47

Averry

Administrator

Zarejestrowany: 2012-09-28
Posty: 136
Punktów :   

Re: Panna Leo, witaj w zwariowanym świecie.

Okazało się że w paczce dla ciebie znajduje się piękny, czerwony pokedex i trzy pokeball'e. 
-Dobrze, pogoda jaka jest to każdy widzi, ale czy niedługo nie będzie burzy to nie wiem. -Odezwał się z pudłami w swoich rękach. Teraz zauważyłaś jego wzrost, spokojne ponad dwa metry z widocznymi już pod ubraniem mięśniami rąk. Kładąc to pod namiot szybko wyciągnął coś z pasa. Zamiast pistoletu tym razem coś jak termos, ale zamiast jednego tradycyjnego miał trzy kubki. Otworzył szybko termos i wyciągnął zapalniczkę. Ze sprawnością wyjął do tego skórkę pomarańczy z pojemniczka jaki miał w kieszeni. Można określić go żywym barem. Płomień prosto na skórkę pomarańczy spowodował że spadło kilka kropel soku w termos. Potrząsnął raz i nadal sobie trochę pomarańczowej konsystencji do jednego kubka.
-Też chcesz? Pomarańcza z mandarynką?-Powiedział szykując już następny kubek. W końcu masz szczęście, starterowe rzeczy.


Imię: Marcus Forest
Nazwisko: Averry
Płeć: On
Wiek: siedemnasta
Miejsce Startowe: Hoenn
Charakter: Zawsze nie uśmiechnięty, uspokojony i opanowany człowiek z niezbyt ciekawymi atakami wybuchowej złości. Jeśli chcesz się z nim zaprzyjaźnij to uważaj, gdy zrobisz coś złego lepiej spadaj na inną planetę, no chyba że chcesz być kolejnego ranka znaleziony mocno pokiereszowany,  z lekkim świrem i zwykle łysy. Nie mówiąc o innych ruchach, ma dobre pomysły i jest ogółem inteligenty z chęcią czytania niezłych kryminałów w jakim sam chciał by być.
Pokemony:

===

Normal Lapras
Lvl: 5,0
Type: Water/Ice
Natura: Leniwa
Płeć: Ona
Znaki szczególne: Brak
Item: Brak
Attack:
[Sing] ---  [Growl --- [Water Gun] --- [Mist]
[none] --- [none] --- [none] ---- [none]

===

Plecak:
Pokeball: Pokeball, Premierball
Główne: Pokedex, Potion, Lina
Itemy:
Bank:
ogół: sto
wypłaty/wpłaty:

Inne: Noże kuchenne,nóż myśliwski, gwiazdki do rzucania

Offline

 

#20 2012-11-29 20:24:18

Leo

Użytkownik

Zarejestrowany: 2012-09-30
Posty: 13
Punktów :   

Re: Panna Leo, witaj w zwariowanym świecie.

Ucieszyłam się, że nareszcie mam pokedex i do tego jeszcze trzy pokeballe. Starałam się ukryć euforię, ponieważ już sobie wyobrażam jak to by wyglądało dla kogoś oglądającego na wszystko z boku. Patrzyłam na to co robi Glade, ale po chwili zaczęłam się rozglądać. Drilbura pewnie już nie było, a szkoda, bo wydawał się dość ciekawym pokemonem i nawet interesującą ewolucją. Jednaj nie byłabym sobą jeżelibym nie spróbowała znaleźć go w sianie. Wstałam i szybko zaczęłam przeglądać górkę siana, a zaraz potem okolice mając szczerą nadzieję, że może jeszcze sobie śpi. Zajęta jak usłyszałam z lekkim opóźnieniem pytanie chłopaka i przyjrzałam się dokładnie temu co robi przerywając na chwilę poszukiwania.
- Byłabym wdzięczna za zrobienie z pomarańczą.


http://i1262.photobucket.com/albums/ii615/Ryusi/Wieksze%20sprawy/PrussiaFemale.jpg
Imię: Leo
Nazwisko: Feuer
Płeć: Dziewczyna
Wiek: 19 lat
Miejsce Startowe: Unova
Charakter: Dziewczyna o doprawdy wybuchowym charakterku, raz wydaje się być spokojnym aniołkiem, a innym razem gdy się wkurzy jest ociekającą  z nerwów terrorystką. Stara się jak może nie wracać do przeszłości i nikt jak ona rozumie pewne smutne sprawy tego świata. Zawsze jest wesoła i uśmiechnięta, a właściwie z pozoru taka jest, ponieważ kiedy sytuacja wymaga na jej twarzy może pojawić się twarz nie wyrażająca żadnych uczuć. Stara dawać z siebie wszystko, a nawet jeszcze więcej. W miarę łatwo się irytuje, ale szybko jej przechodzi. Trudno jest ją obrazić, ale jeśli już komuś to się uda to powodzenia  w przepraszaniu.  Jest wyjątkowo uparta, zawsze brnie w kłopoty, z których czasem ciężko jej wyjść. Nie lubi ludzi bezczelnych, nie mających za grosz humoru, honoru i taktu oraz jakiegoś wewnętrznego pohamowania w niektórych sprawach. Zawsze bezpośrednia i uczciwa, ma bardzo specyficzny humor i upodobania. Uwielbia horrory, duchy, kryminały, romansidła, wszystkie przejawy sztuki, mocną muzykę, swój mundur i inne tego typu dziwactwa.
Pokemony:
http://s2.zerochan.net/Rufflet.240.837307.jpg
Normal Rufflet
Lvl: 5
Type: Normal/Flying
Natura: Ciekawska
Płeć: On
Znaki szczególne: Brak
Item: ---
Attack:

Peck ---  Leer --- Fury Attack --- [none]
[none] --- [none] --- [none] ---- [none]

Plecak: 2x Oran Berryhttp://upnetwork.net/fb/sprites/berries/oranberry.gif, Pokedexhttp://www.messentools.com/images/emoticones/anime/www.MessenTools.com-Pokemon-pok271.gif, 3x Pokeballhttp://upnetwork.net/fb/sprites/items/pokeball.gif

Offline

 

#21 2012-11-30 18:22:43

Averry

Administrator

Zarejestrowany: 2012-09-28
Posty: 136
Punktów :   

Re: Panna Leo, witaj w zwariowanym świecie.

[Ja cię ozłocę za wygląd]

Chwilkę tylko czekałaś aż dostałaś dobry i bardzo aromatyczny napój z mocnym alkoholem. Zobaczyłaś w końcu coś innego, zamiast krecika jest jelonek. Deerling o pięknej, jesiennej bardzie z trudem stąpał trochę jak upity, ale nie był ani pod wpływem alkoholu i innych używek. Był to po prostu młody i niedawno wykluty z jaja. Patrzył na ciebie jakby widział pierwszego człowieka, trochę ze strachem i trochę z zaciekawieniem.
-Ile dni już podróżujecie?-Zapytał chłopak otwierając kolejną paczkę w której było pudełeczko zawiązane tasiemką z numerem 65. Teraz na arenę do końca wkroczył Deerling, pognał wiedziony cudnym zapachem jaki wydobył się z tejże oto paczki po otwarciu i pomknął na chłopaka jaki uskoczył w ostatniej chwili by i pokemon wyhamował przed drzewem i aby nic paczce się nie stało. Ten co prawda lekko uderzając głową o drzewko oprzytomniał i ruszył pędem w kierunku lasu gdy w tej samej chwili Gladius chciał złapać go za ogon i jednak wyślizgnął się prosto w wilczy dół. Dziura ukryta pod liśćmi, patyczkami i innymi takimi jako pułapka. Chłopak lekko zmieszany, pokemon jednak przestraszony nie poniósł obrażeń a woń posiłku leci po lesie powodując nawet to że Rufflet wyleciał z namiotu.


Imię: Marcus Forest
Nazwisko: Averry
Płeć: On
Wiek: siedemnasta
Miejsce Startowe: Hoenn
Charakter: Zawsze nie uśmiechnięty, uspokojony i opanowany człowiek z niezbyt ciekawymi atakami wybuchowej złości. Jeśli chcesz się z nim zaprzyjaźnij to uważaj, gdy zrobisz coś złego lepiej spadaj na inną planetę, no chyba że chcesz być kolejnego ranka znaleziony mocno pokiereszowany,  z lekkim świrem i zwykle łysy. Nie mówiąc o innych ruchach, ma dobre pomysły i jest ogółem inteligenty z chęcią czytania niezłych kryminałów w jakim sam chciał by być.
Pokemony:

===

Normal Lapras
Lvl: 5,0
Type: Water/Ice
Natura: Leniwa
Płeć: Ona
Znaki szczególne: Brak
Item: Brak
Attack:
[Sing] ---  [Growl --- [Water Gun] --- [Mist]
[none] --- [none] --- [none] ---- [none]

===

Plecak:
Pokeball: Pokeball, Premierball
Główne: Pokedex, Potion, Lina
Itemy:
Bank:
ogół: sto
wypłaty/wpłaty:

Inne: Noże kuchenne,nóż myśliwski, gwiazdki do rzucania

Offline

 

#22 2012-11-30 20:26:15

Leo

Użytkownik

Zarejestrowany: 2012-09-30
Posty: 13
Punktów :   

Re: Panna Leo, witaj w zwariowanym świecie.

Chwyciłam kubek, zapach unoszący się z niego był tak wspaniały, że tylko wzmocnił mój apetyt na ten napój.
- Pyszne. - Powiedziałam robiąc małe łyki i przyglądając się Deerling. - Właściwie podróż dla nas dopiero się zaczyna. Parę dni temu uciekliśmy z zaatakowanego przez Lugię Nuvema Town.
Trzeba było przyznać, że zachowanie sezonowego pokemona postawiło mnie na równe nogi. Sama nie wiedziałam kiedy poszczególne wydarzenia miały miejsce, ponieważ wszytko stało się strasznie szybko. Gladius złapał go za ogonek i w pierwszej chwili pomyślałam, ze może oboje wpadli w pułapkę, ale mi się tylko tak wydawało, więc szybko podbiegłam do chłopaka.
- Nic ci nie jest ? - Zapytałam i spojrzałam w wnętrze wilczego dołu. - Trzeba będzie go wyciągnąć stamtąd.


http://i1262.photobucket.com/albums/ii615/Ryusi/Wieksze%20sprawy/PrussiaFemale.jpg
Imię: Leo
Nazwisko: Feuer
Płeć: Dziewczyna
Wiek: 19 lat
Miejsce Startowe: Unova
Charakter: Dziewczyna o doprawdy wybuchowym charakterku, raz wydaje się być spokojnym aniołkiem, a innym razem gdy się wkurzy jest ociekającą  z nerwów terrorystką. Stara się jak może nie wracać do przeszłości i nikt jak ona rozumie pewne smutne sprawy tego świata. Zawsze jest wesoła i uśmiechnięta, a właściwie z pozoru taka jest, ponieważ kiedy sytuacja wymaga na jej twarzy może pojawić się twarz nie wyrażająca żadnych uczuć. Stara dawać z siebie wszystko, a nawet jeszcze więcej. W miarę łatwo się irytuje, ale szybko jej przechodzi. Trudno jest ją obrazić, ale jeśli już komuś to się uda to powodzenia  w przepraszaniu.  Jest wyjątkowo uparta, zawsze brnie w kłopoty, z których czasem ciężko jej wyjść. Nie lubi ludzi bezczelnych, nie mających za grosz humoru, honoru i taktu oraz jakiegoś wewnętrznego pohamowania w niektórych sprawach. Zawsze bezpośrednia i uczciwa, ma bardzo specyficzny humor i upodobania. Uwielbia horrory, duchy, kryminały, romansidła, wszystkie przejawy sztuki, mocną muzykę, swój mundur i inne tego typu dziwactwa.
Pokemony:
http://s2.zerochan.net/Rufflet.240.837307.jpg
Normal Rufflet
Lvl: 5
Type: Normal/Flying
Natura: Ciekawska
Płeć: On
Znaki szczególne: Brak
Item: ---
Attack:

Peck ---  Leer --- Fury Attack --- [none]
[none] --- [none] --- [none] ---- [none]

Plecak: 2x Oran Berryhttp://upnetwork.net/fb/sprites/berries/oranberry.gif, Pokedexhttp://www.messentools.com/images/emoticones/anime/www.MessenTools.com-Pokemon-pok271.gif, 3x Pokeballhttp://upnetwork.net/fb/sprites/items/pokeball.gif

Offline

 

#23 2012-12-01 14:40:42

Averry

Administrator

Zarejestrowany: 2012-09-28
Posty: 136
Punktów :   

Re: Panna Leo, witaj w zwariowanym świecie.

Tak, w rzeczywistości to wyglądało groźniej niż było naprawdę... Deerling biega na około tego kwadratu w ziemi i po chwili odzywa się twój przyjaciel patrząc jak jelonek prawie dostaje zawału i wycieńczenia.
-Coś ci powiem, bo raczej nie ukrywam tego co było. Moja rodzina w lodowym sercu tego świata trudniła się polowaniami w podobny sposób na pokemony do mini-safari, innych walk czy handlu na nie wiadomo jaki cel. Zawsze, nie zależnie od tego kto to i jak to robi musi jakoś wypuścić pokemona jaki zagraża pułapce albo zabrać już nieprzytomnego z wycieńczenia pokemona. Teraz wiem już jak zabrać tego pokemona z dołu.-Powiedział ani na chwilę nie stając i obchodząc tak powoli pułapkę gdy Deerling zaczyna obserwować go wzrokiem. W pewnym momencie znaną szybkością jego ruchów wyciągnął dobrze znany tobie nóż i wsadził w ziemię kilka centymetrów przed wschodnim rogiem. Ten ruch spowodował że jak w murawie trawa się zwinęła okazując schody. To było szokiem dla ciebie, Deerling i jakby w pewnym sensie dla niego. Deerling jaka co prawda młoda nie wiedziała jak wyjść do stromych i wysokich schodach. Tak przy nich tkwiła, jednak Gladius nie chciał wchodzić do dołu. Badał jakby ten dół.


Imię: Marcus Forest
Nazwisko: Averry
Płeć: On
Wiek: siedemnasta
Miejsce Startowe: Hoenn
Charakter: Zawsze nie uśmiechnięty, uspokojony i opanowany człowiek z niezbyt ciekawymi atakami wybuchowej złości. Jeśli chcesz się z nim zaprzyjaźnij to uważaj, gdy zrobisz coś złego lepiej spadaj na inną planetę, no chyba że chcesz być kolejnego ranka znaleziony mocno pokiereszowany,  z lekkim świrem i zwykle łysy. Nie mówiąc o innych ruchach, ma dobre pomysły i jest ogółem inteligenty z chęcią czytania niezłych kryminałów w jakim sam chciał by być.
Pokemony:

===

Normal Lapras
Lvl: 5,0
Type: Water/Ice
Natura: Leniwa
Płeć: Ona
Znaki szczególne: Brak
Item: Brak
Attack:
[Sing] ---  [Growl --- [Water Gun] --- [Mist]
[none] --- [none] --- [none] ---- [none]

===

Plecak:
Pokeball: Pokeball, Premierball
Główne: Pokedex, Potion, Lina
Itemy:
Bank:
ogół: sto
wypłaty/wpłaty:

Inne: Noże kuchenne,nóż myśliwski, gwiazdki do rzucania

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
www.brainiac2.pun.pl www.urzek.pun.pl www.ninja-revolution.pun.pl www.hamak-ots.pun.pl www.pro-serwer.pun.pl